Przez większą część meczu przewagę mieli gospodarze, którzy byli blisko wywalczenia kompletu punktów już w podstawowym czasie gry. W końcówce czwartej kwarty pięć szybkich punktów uzyskał jednak Biram Faye, trafiając m.in. trójkę. W dodatkowym czasie gry przewagę mieli już gospodarze, uzyskując przewagę pod tablicami.